Gewürztraminer

Charakterystyka i historia 

Gewürztraminer jest to szczep winorośli białej o jasnoróżowych gronach dający bardzo aromatyczne najczęściej złociste wina z lekkimi miedzianymi refleksami, które spotkać można zarówno w wersji słodkiej jak i wytrawnej. W egzotycznym bukiecie tejże winorośli wyczuwa się między innymi kwiat róży oraz owoc liczi, co sprawia, że wina pochodzące z tej winorośli doskonale pasują do dań pikantnych. Ta szczególna winorośl upodobała sobie gleby kredowo-kamienne i gliniaste o wysokiej zawartości minerałów. Gewürztraminer posiada dużą koncentrację cukru co w winie może wyrazić się dużą zawartością cukru resztkowego lub wysokim poziomem alkoholu.

Pochodzenie szczepu nie jest pewne, gdyż zostało ono wielokrotnie poddane debacie. Uznaje się, że pochodzi ono prawdopodobnie z ziem Włoch, Austrii lub Niemiec. Mimo iż Włosi uparcie twierdzą, że szczep wywodzi się z regionu Górnej Adygi to najczęściej mawia się, że Gewurztraminer swoją kolebkę miał w Niemieczech , a dokładniej w Palatynacie (Pfalz), historycznej krainie i części kraju związkowego Nadrenia-Palatynat. 

Jaki ojciec, taki syn – ale czy na pewno? 

 Wśród wielu ludzi istnieje przekonanie, że Gewurztraminer wywodzi się z Traminera, szczepu winorośli z niemieckojęzycznej części Włoch – Górnej Adygi. Pierwszą mutację Traminera odnotowano tam tysiąc lat temu koło miejscowości Termeno (Tramin) – stąd szczep miałby wziąć nazwę; z tego czasu pochodzą również ślady z Jury Szwabskiej. Sympatyków teorii głoszącej, iż Gewurztraminer jest szczepem wywodzącym się z Włoch dodatkowo napędza fakt iż popularny od średniowiecza Traminer ma do dziś duże skłonności do mutowania. Kilka stuleci temu jedna z tych mutacji dała ciekawe grona, a wina które z nich powstały miały tak nietuzinkowy, jak na owe realia, aromat iż urzekł on niejedną osobę - tak, był to właśnie Gewurztraminer. Okazało się, że wyrazistszy charakter, pikantny styl zapewniły w tym wypadku większą popularność potomstwu niż ojcu. Uprawiany na tyrolskich wzgórzach miał przewędrować do niemieckiego Pfalz, gdzie nadano mu przydomek „gewürz" (korzenny, wonny).

Ciekawostki​ 

Palatynat, z którego najprawdopodobniej pochodzi ten wyjątkowy szczep winorośli białej jakim jest Gewurztraimer nazywany jest „Ciepłym Podbrzuszem Niemiec" ze względu na liczne żyzne ziemie. Mimo swojej popularności i pochodzenia szczep nasadzany jest zaledwie na 8 tys. ha. Najwięcej znajdziemy we Francji, a dokładnie w Alzacji. Drugim krajem z największymi uprawami, co ciekawe, są Stany Zjednoczone. Gewurztraminer jest niezwykle popularnym szczepem także nie powinien dziwić fakt iż jest on obsadzany także w Polsce. Winnice obsadzone Gewurztraminerem znajdują się w Kazimierzu Dolnym na Dolnym Sląsku oraz na ziemi lubuskiej. W języku niemieckim Gewürz oznacza „korzenny" i odnosi się do wysokiej aromatyczności win z tej odmiany. Natomiast znaczenie członu Traminer ma jakoby wskazywać na miejsce pochodzenia szczepu, którym miałaby być wioska Tramin (niem.) w południowym Tyrolu, we Włoszech. Jednak mimo przyjętej nazwy jest to teoria najprawdopodobniej fałszywa. Ciekawym jest też fakt, iż Gewurztraminery z gór mają większą kwaskowatość.

Polecane wina – na prezent?​ 

Gewurztraminer jest niezwykle lubianym szczepem winorośli, z którego powstaje wiele aromatycznych win, nadają się one na każdą okazję. Jeśli ktoś gustuje w serach idealnym dodatkiem będą wytrawne wina z francuskiej Alzacji w regionie Grand Est takie jak Maroilles, Livarot, Blue Stilton czy wiele innych. Można się zastanawiać czy wina z Gewurztraminera nadają się na prezent, odpowiedź jest banalnie prosta; owszem, nadają się. Istnieje jednak zasada łączenia wina ze słodkim, która mówi, że wino nie może być mniej słodkie od deseru. Świąteczne ciasta jak sernik i makowiec rzucają rękawicę Gewurztraminerowi, lecz słodkie wina z późnego zbioru podnoszą rękawicę i jednocześnie podejmują wyzwanie. Idealnym przykładem jest tutaj Argentyna z Alzacji, która swoim niezwykłym smakiem potrafi wprowadzić w błogi nastrój. Wina wywodzące się z tego ciekawego szczepu są bardzo popularne i niesamowicie smacznego, idealnie nadają się na prezent.

Gwiazda wśród win 

Różnorodna kuchnia azjatycka jest jak niepokonana góra dla wielu win z całego świata, jednak wina wywodzące się ze szczepu Gewurztraminera swą elastyczną naturą przekonały do siebie zwolenników tejże kuchni. W Europie środkowej mówią nań tramín červeny ze względy na jego blado czerwone grona. Najatrakcyjniejsze w winach tejże winorośli nie jest kolor, ale nietuzinkowy, wpędzający z zachwyt aromat, którego różnorodność jest zarówno intrygująca jak i zachwycająca.

Miejsca upraw 

Francja (Alzacja), Hiszpania, Włochy, Austria, Słowenia, Bułgaria, Węgrzy, Chorwacja, Luksemburg, Czechy i Morawy, Rumunia, Słowacja, Nowa Zelandia, Argentyna (Mendoza), południowe Chile, Izrael (Wzgórza Golan), Australia (Adelaide Hills, Eden Valley, Tasmania, Clare Valley oraz Yarra Valley), Kanada (Vancouver Island, Okanagan Valley z British Columbia, Niagara Peninsula, Lake Erie oraz Prince Edward County), Niemcy, USA (Monterey, Mendocino, Sonoma, Michigan, Rhode Island, Caddo County, Oklahoma, Ohio, Pennsylvania, Kentucky, Indiana, Texas, Virginia, Maryland, Missouri, New Mexico, New Hampshire, Finger Lakes oraz Long Island).

Z czym łączyć? 

Wyśmienicie smakuje w zestawieniu z smażonym ryżem z migdałami i kurczakiem, ale także z daniami takimi jak sałatka z krabów, smażony ryż z migdałami i kurczakiem, małże, krewetki w curry, pieczone kacze udka w balsamico, jednak to nie koniec. Warto eksperymentować w Gewurztraminerem w kuchni, nawet czasem dodając go do potraw!

Podsumowanie 

Gewurztraminer jest niezwykłym szczepem białej winorośli, którego różnorodność sprawia, że robione z niego wina idealnie wpasowują się w podniebienia każdego sympatyka wina. Aromat winorośli jest zarazem spokojny jak i burzliwy, wyczuwalne są w nim kwiat róży i owoc liczi co sprawia, że naturalna równowaga prezentowana przez smak jest dodatkowo potęgowana. W zależności od rodzaju wina, czy to wytrawne, półwytrawne lub słodkie, można je pić do wszystkiego. Dlatego na pytanie czy warto, odpowiedź jest tylko jedna – tak, niezaprzeczalnie warto.